Gdy w sytuacji ograniczonych zakupów wciąż te same potrawy zaczynają zwyczajnie nudzić, można sięgnąć po szybkie marynaty. Osobiście nie lubię octu, więc swoje marynaty robię na soku z cytryny. Są delikatniejsze, mają ciekawszy smak, bo ocet nie dominuje. Czerwoną cebulkę marynuję zaledwie kwadrans, ale już marchewka z rzodkiewką grzecznie czeka kilka godzin w lodówce, by służyć jako dodatek przez kilka dni. Jeśli zrobię jej cały litr, bo mniejsze ilości nie zdążają się w lodówce zadomowić... Jeśli tylko macie obieraczkę do warzyw lub tarkę do szatkowania robota idzie migiem. Nożem trochę trzeba pomachać, ale i tak warto. MARYNOWANA MARCHEWKA Z RZODKIEWKĄ W SOKU Z CYTRYNY słoik 1 litr ½ szklanki soku z cytryny ok. 2 cytryny ½ szklanki wody ¼ łyżeczki soli lub do smaku 1 łyżeczka sosu balsamicznego (u mnie kokosowy) 1 łyżeczka syropu klonowego 1 duża marchewka mały pęczek rzodkiewki Warzywa umyć, usunąć zbędne lub brzydkie...
... o życiu i jedzeniu chrześcijańskim ... bo wszystko jest dla ludzi, ale nie wszystko służy człowiekowi do jedzenia ... bezglutenowe, niskoprzetworzone potrawy roślinne o niskim i średnim indeksie glikemicznym, naturalna słodycz i smakowitość to coś, co lubię.