Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022

Kiełki słonecznika... jak zrobić, by zrobić... na trudne czasy...

Nadeszły trudne czasy. Mamy co jeść, a wciąż kusi nas coś, co nie odżywia. Mamy wokół siebie bliskich a naszą uwagę, jak magnes, ściągają media. Bolą nas nadgarstki, łokcie, plecy, z powodu długotrwałej pracy przy komputerze a po pracy nawygodniej nam się odpoczywa przed... komputerem... Wzrok mętnieje od wpatrywania się w ekran z tabelami exella, HTMLa, i po pracy wzrok ściąga kolorowy filmik na YT. A lasy z kojacą zielonością goszczą głównie amatorów joggingu i właścicieli czworonogów. Bliscy z nudów siadają przed swoimi monitorami wyszukując jakiegoś ukojenia swojej tęsknoty. W sklepach wieczorami działy warzyw wyprzedają za bezcen to, co może  nie dotrzymać jutra w stanie, którym klient byłby zainteresowany. A bywa tego całkiem sporo. Zagrożenie wojną prowadzi na stacje benzynowe, by zabezpieczyć sobie paliwo na... no właśnie, na jak długo możemy sobie zabezpieczyć zapasy? Czy w dobie kryzysu ważne będzie dodatkowe 100l benzyny? Czy może siła, by móc funkcjonować w trudnych war...

Sos marchewkowo - orzechowy

 Smak się zmienia. Mój, Twój, jego, jej, nasz smak się zmienia z biegiem czasu. Skąd to wiem? Z uczonych książek, ale i własnego doświadczenia. Czasem zmiana bywa powalająca, jak ta, która dokonała się we mnie.  Gotowana marchewka. Zmora obiadów. Nie do przełknięcia. Potrafiła ścisnąć gardło skuteczniej niż boa dusiciel. Opcja przełknięcia nie wchodziła w grę. Próby wmuszania przez bezradnych opiekunów końcyły się zawsze jednakowo. Dobrze, jeśli zdążałam dobiec do łazienki... inaczej plułam dalej niż widziałam. A należałam do bardzo grzecznych dzieci... Czujecie rozpacz, prawda? A oto potrzebując pomysłu na sos do sałatki wzrok padł na marchewkę. Na surowo już sos robiłam i był bardzo smaczny, ale tym razem pomyślałam o kremowym sosie z marchewki... gotowanej... Zdumiała mnie ta nagła sympatia do znienawidzonego (jak dotąd) warzywa tak bardzo, że rzuciłam się do kuchcikowania z zapałem. Marchewkę porządnie wyszorowałam. Nie obierałam, bo była ekologiczna. Masło orzechowe ukręc...