Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2022

Kiełki słonecznika... jak zrobić, by zrobić... na trudne czasy...

Nadeszły trudne czasy. Mamy co jeść, a wciąż kusi nas coś, co nie odżywia. Mamy wokół siebie bliskich a naszą uwagę, jak magnes, ściągają media. Bolą nas nadgarstki, łokcie, plecy, z powodu długotrwałej pracy przy komputerze a po pracy nawygodniej nam się odpoczywa przed... komputerem... Wzrok mętnieje od wpatrywania się w ekran z tabelami exella, HTMLa, i po pracy wzrok ściąga kolorowy filmik na YT. A lasy z kojacą zielonością goszczą głównie amatorów joggingu i właścicieli czworonogów. Bliscy z nudów siadają przed swoimi monitorami wyszukując jakiegoś ukojenia swojej tęsknoty. W sklepach wieczorami działy warzyw wyprzedają za bezcen to, co może  nie dotrzymać jutra w stanie, którym klient byłby zainteresowany. A bywa tego całkiem sporo. Zagrożenie wojną prowadzi na stacje benzynowe, by zabezpieczyć sobie paliwo na... no właśnie, na jak długo możemy sobie zabezpieczyć zapasy? Czy w dobie kryzysu ważne będzie dodatkowe 100l benzyny? Czy może siła, by móc funkcjonować w trudnych warunka

Sos marchewkowo - orzechowy

 Smak się zmienia. Mój, Twój, jego, jej, nasz smak się zmienia z biegiem czasu. Skąd to wiem? Z uczonych książek, ale i własnego doświadczenia. Czasem zmiana bywa powalająca, jak ta, która dokonała się we mnie.  Gotowana marchewka. Zmora obiadów. Nie do przełknięcia. Potrafiła ścisnąć gardło skuteczniej niż boa dusiciel. Opcja przełknięcia nie wchodziła w grę. Próby wmuszania przez bezradnych opiekunów końcyły się zawsze jednakowo. Dobrze, jeśli zdążałam dobiec do łazienki... inaczej plułam dalej niż widziałam. A należałam do bardzo grzecznych dzieci... Czujecie rozpacz, prawda? A oto potrzebując pomysłu na sos do sałatki wzrok padł na marchewkę. Na surowo już sos robiłam i był bardzo smaczny, ale tym razem pomyślałam o kremowym sosie z marchewki... gotowanej... Zdumiała mnie ta nagła sympatia do znienawidzonego (jak dotąd) warzywa tak bardzo, że rzuciłam się do kuchcikowania z zapałem. Marchewkę porządnie wyszorowałam. Nie obierałam, bo była ekologiczna. Masło orzechowe ukręciłam (jak

Nowy blog... późno narodzony bliźniak...

Oczywiste dla jednych nie musi wcale być oczywiste dla drugich... Konkretnie? Ja lubię opowieści na blogach, klimat, w jakim powstawały pomysły na dania. Ich korzenie i triki wykonania.  Moja znajoma:  - Fajne te przepisy, ale wiesz... tyle tam do czytania... takie to długie... Ja: - .... (kurtyna) Po chwili zadumy wpadłam na pomysł stworzenia bliźniaczego bloga, ale w wersji minimalistycznej. Esencja i konkret. Taki podręczny ekstrakt treści swojsko z fasolką.  Blogowy bliźniak, ale z innym temperamentem, innymi priorytetami, innym stylem życia. Ale też zdrowo. Tyle, że szybko. Tadaaaam! Wrzucam tam po kolei najlepsze i njaszybsze przepisy i tak powoli rośnie... prosto jemy i już... Zapraszam na prosto jemy , jeśli chcecie najszybsze, najprostsze przepisy bez zbędnych opisów, wynurzeń i refleksji. Tutaj zostaję i traktuję to miejsce jako swój dom. Prosto jemy to moja wakacyjna chatka, gdzie wpadnę na chwilę, gdu potrzeba, a zaraz potem w świat, ogladać, zwiedzać, napawać się naturą

Tofurnik z pomarańczą i morwą

Tofurniki maja juz swoją długą tradycję. Tyluż zwolenników, co i osób im niechętnych. Najczęściej pojawiający się powód tejże niechęci to tudny do zamaskowania smak tofu... Cóż, mnie akurat on wcale nie przeszkadza, ale rozumiem, że w tej dziedzinie odstaję od przeciętnej. Zazwyczaj więc dodaje się do tofurnika duuużo cytryny, albo dyni, albo kaszy jaglanej,... Ja postawiłam na pomarańczę, na która mamy teraz sezon. Bywają naprawdę pyszne, soczyste i słodkie owoce. Kupuję mało, ale ekologicznych, żeby móc wykorzystać wraz ze skórką. Tak, jak tym razem właśnie... Aby masa tofurnikowa była bardziej puszysta, użyłam aquafaby, ale z gotowania białej maślanej fasoli. Ma ona delikatniejszy aromat. Jeśli używacie wody z gotowania fasoli samemu w garnku, należy uzyskaną aquafabę odparować do połowy objetości. Jeśli gotujece w szybkowarze i zalewacie fasolę wodą tylko na wysokość ziaren, nie potrzeba odparowywania, bo uzyskana w ten sposób aquafaba jest gęsta. TOFURNIK POMARAŃCZOWY na spodzie z